9 stycznia w siedzibie Związku Pracodawców Przemysłu Hutniczego w Katowicach podpisano list intencyjny o współpracy, która ma pomóc w promocji i rozwoju kształcenia w zawodach związanych z metalurgią. W spotkaniu uczestniczyli m.in. przedstawiciele firm produkujących stal – ArcelorMittal Poland oraz CMC Poland, od lat angażujących się w kształcenie kadr.
Branża metalurgiczna zmaga się z luką pokoleniową. Sytuacja stopniowo powinna się poprawiać od września, gdy w życie wejdzie Ustawa z 22 listopada 2018 r. o zmianie ustawy – Prawo oświatowe, ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw. Jej szczegóły 9 stycznia przedstawiła przedsiębiorstwom Urszula Bauer, śląska kurator oświaty. Podczas spotkania podpisano wspomniany list intencyjny. Zakłada on, że śląskie kuratorium, szkoły oraz samorządy będą się wymieniać wiedzą i doświadczeniami z pracodawcami i wspólnie kreować nowe rozwiązania, m.in. poszerzając ofertę edukacyjną szkół branżowych i technicznych w regionie. Za ważny obszar współpracy uznano też podnoszenie kwalifikacji nauczycieli, którzy muszą nadążać za zmianami na rynku pracy. Sygnatariusze zobowiązali się ponadto do promocji szkolnictwa zawodowego. Chcą m.in. obalić stereotyp przemysłu hutniczego, błędnie kojarzonego głównie z ciężką pracą fizyczną.
– List ma zapewnić ścisłą współpracę w województwie śląskim pomiędzy kuratorium, pracodawcami zrzeszonymi w Związku Pracodawców Przemysłu Hutniczego oraz szkołami. Sygnatariusze są bowiem świadomi, że szkolnictwo zawodowe powinno kształcić zarówno w zawodach aktualnie poszukiwanych, jak i potrzebnych w przyszłości. Chcą się przyczynić do dostosowania oferty edukacyjnej do potrzeb regionalnego rynku pracy – zapewnia uczestniczący w spotkaniu Edmund Kubeczka, dyrektor biura Związku Pracodawców Przemysłu Hutniczego, którego członkami są ArcelorMittal Poland i CMC Poland.
Zdaniem Moniki Roznerskiej, dyrektora personalnego ArcelorMittal Poland, podpisanie listu intencyjnego jest dużym krokiem ku zmianom w dobrym kierunku: –Teraznaszym wspólnym zadaniem – pracodawcówi jednostek oświatowych –jest m.in. zadbanie o to, by kształcenie zawodowe było dla młodych ludzi jak najbardziej atrakcyjne. Chcemy, by praca w hutnictwie była równie pożądana i dobrze postrzegana jak zawód szefa kuchni czy youtubera. Znaczącą rolę w powodzeniu przedsięwzięcia odegra więc promocja szkolnictwa zawodowego.
Główne wyzwanie rekrutacyjne to zwiększająca się luka kompetencyjna
Producenci stali, podobnie jak wiele innych firm produkcyjnych, mają problemy ze znalezieniem kompetentnych pracowników. Brakuje zwłaszcza specjalistów w zawodach technicznych, w obszarach utrzymania ruchu i technologii produkcji.
– Dane zebrane z firm zrzeszonych w Związku Pracodawców Przemysłu Hutniczego pokazują, że na koniec 2018 r. brakowało ok. 1000 pracowników. W kolejnych latach deficyt może się powiększać. Ma to związek zarówno z obniżeniem wieku emerytalnego, jak i bardzo wysokim średnim wiekiem zatrudnionych, stopniowo przechodzących na emeryturę – wyjaśnia Edmund Kubeczka.
Pracodawcy zwracają uwagę na kilka przyczyn trudności z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników.
– Główne problemy to niedopasowanie kierunków nauczania do potrzeb pracodawców oraz niska jakość kształcenia. W ostatnich dwudziestu latach brakowało współpracy pomiędzy przedsiębiorcami a szkołami technicznymi i uczelniami, które kształciłyby w zakresie kompetencji tak bardzo przydatnych w branży. Dlatego pracodawcy liczą się z tym, że większa część nowo zatrudnionych będzie wymagała wielu szkoleń. A należy zaznaczyć, że praca w przemyśle ciężkim, szczególnie w sektorze hutniczym, dodatkowo związana jest z długim okresem nabywania wiedzy i umiejętności na stanowiskach produkcyjnych oraz w obszarze utrzymania ruchu. W przypadku wielu stanowisk, ze względu na skomplikowany proces produkcyjny oraz specyfikę stosowanych maszyn i urządzeń, pracownik dopiero po kilku latach jest w stanie samodzielnie wykonywać bardziej złożone zadania – podkreśla Barbara Kaleta, dyrektor personalny CMC Poland.
– Kłopotliwe dla naszej branży jest także błędne postrzeganie przez młodych ludzi przemysłu ciężkiego jako mało atrakcyjnego, „brudnego” i „fizycznego”. Tymczasem w ostatnich latach procesy związane z produkcją stali zostały bardzo zautomatyzowane, redukując fizyczną pracę dominimum – dodaje.
O tym krzywdzącym stereotypie wspomina także Stanisław Ból, szef dialogu społecznego w ArcelorMittal Poland: – Utrwalany przez lata stereotyppracy w hucie, kojarzonejz wysiłkiem fizycznym, jest sporątrudnością dla firm działającychw przemyśle metalurgicznym. W rzeczywistości praca hutnika polega najczęściej na obsłudze urządzeń zza pulpitu sterowniczego, bez konieczności wykonywania uciążliwych prac fizycznych. Cały czas unowocześniamy procesy, automatyzując poszczególne etapy pracy. Chcemy w ten sposób pokazać potencjalnym pracownikom, m.in. z branży IT, że w ArcelorMittal Poland czekają na nich wyzwania dające możliwość tworzenia aplikacji, systemów oraz oprogramowania. Jesteśmy firmą oferującą duże pole do popisu inżynierom, informatykom czy automatykom. Razem możemy dokonywać przemian na miarę Przemysłu 4.0 i realizować projekty innowacyjne w skali Europy i świata. W ten sposób rozwiązujemy także kolejny ważny problem naszej branży – rotację młodych pracowników. Dla nich praca musi bowiem mieć wartość dodaną – liczy się nie tylko potrzeba stabilizacji, ale i możliwość ciągłego testowania swoich umiejętności oraz potrzeba tworzenia.
Monika Roznerska zwraca natomiast uwagę na rolę praktyki w nauce zawodu: –Teoria jest potrzebna,ale nawet szkolny prymusmoże nie podołać wyzwaniomw pracy, jeśli nie ma odpowiednichumiejętności. Praktyki i staże w zakładachArcelorMittal Poland todla młodych ludzi, którzy wiążązawodową przyszłość z przemysłem,najlepsze miejsce do nabywaniadoświadczenia i praktycznychumiejętności.
Kogo poszukują firmy z branży metalurgicznej?
ArcelorMittal Poland w sześciu oddziałach – Dąbrowie Górniczej, Chorzowie, Krakowie, Sosnowcu, Świętochłowicach i Zdzieszowicach – zatrudnia niemal 11 tys. osób, a ponieważ część z nich zbliża się do wieku emerytalnego, wciąż poszukuje nowych pracowników.
– W ArcelorMittal Poland potrzebujemy talentów, pracowników, którzy są otwarci na rozwój, chętni do podejmowania nowych wyzwań i realizowania swoich pomysłów. Chcemy nawiązywać współpracę z osobami gotowymi na wdrażanie z nami zmian, jakich wymaga od nas stale ewoluujący rynek – podkreśla Monika Roznerska.
Dyrektor personalny ArcelorMittal Poland dodaje, że przedsiębiorstwa przemysłowe, nie tylko z branży metalurgicznej, cierpią na deficyt specjalistów: – Poszukujemy automatyków, specjalistów z dziedziny IT, głównie na takie stanowiska, jak developer C#, Android mobile developer, Industry 4.0 engineer czy mobile developer. Zatrudniamy również specjalistów metalurgów, chemików, inżynierów procesów, kierowników projektów czy mechaników. Potrzebujemy też pracowników utrzymania ruchu, w tym m.in. ślusarzy, elektryków, tokarzy czy operatorów.
W CMC Poland pracuje ok. 2 tys. osób, z czego ok. 1,6 tys. w Zawierciu, gdzie zlokalizowana jest huta stali. Firma potrzebuje zarówno absolwentów uczelni, jak i techników o specjalnościach automatyka, mechanika i budowa maszyn, mechatronika, elektryka, a także ślusarzy. Te osoby znajdą zatrudnienie w podstawowych wydziałach CMC Poland – stalowni i walcowni. Firma zatrudnia ponadto specjalistów ds. planowania konstrukcji zbrojeniowych oraz ekspertów z dziedziny finansów.
– Z optymizmem patrzymy w przyszłość, planujemy rozwój i inwestycje, których powodzenie w dużej mierze będzie zależało od kompetencji naszych pracowników oraz osób, które zamierzamy zatrudnić – podkreśla Barbara Kaleta.
ArcelorMittal Poland i CMC Poland oferują – oprócz bezpieczeństwa w postaci stabilnego zatrudnienia – środowisko pracy umożliwiające rozwój zawodowy i osiąganie indywidualnych sukcesów. Firmy organizują także szkolenia specjalistyczne, techniczne, menedżerskie i językowe. Są jeszcze inne profity.
– Chcemy być dla potencjalnych pracowników atrakcyjni, dlatego proponujemy wiele benefitów, jak choćby pracowniczy program emerytalny czy zakładowe przedszkola. Świadomi wyzwań demograficznych, m.in. luki pokoleniowej, zapewniamy pracownikom także udział w innowacyjnych projektach oraz rozbudowaną ofertę szkoleń i konferencji, dofinansowujemy naukę i lektoraty języka angielskiego. Jako firma, która stale się rozwija, umożliwiamy pracownikom rozwój w dziedzinie informatyki, w zakresie computer vision, machine learningu czy zagadnień sztucznej inteligencji (AI). By pokazać młodym, zdolnym ludziom nasze możliwości rozwojowe, bierzemy udział w panelach eksperckich, debatach i konferencjach naukowych. W tym roku byliśmy np. głównym sponsorem Hackathonu AI w Gliwicach i autorem jednego z zadań konkursowych – wymienia Stanisław Ból.
– Stwarzamy pracownikom możliwości uczestnictwa w kursach, warsztatach i seminariach. Inwestując w ich rozwój, inwestujemy w przyszłość CMC, gdyż zadowolony pracownik jest najlepszą wizytówką firmy. Dlatego zwracamy uwagę nie tylko na młode pokolenie, które niebawem będzie wchodziło na rynek pracy, ale również dbamy o rozwój i satysfakcję z pracy naszej obecnej kadry – mówi Barbara Kaleta. – Tworzymy przyjazną atmosferę pracy. Pracownicy są w centrum naszego zainteresowania, bo bez nich żadne cele czy wyniki nie zostałyby wypracowane – podkreśla.
Wielopłaszczyznowa współpraca z edukacją
ArcelorMittal Poland współpracuje m.in. z Zespołem Szkół Zawodowych HTS w Krakowie, Technicznymi Zakładami Naukowymi w Dąbrowie Górniczej, Powiatowym Zespołem Szkół w Lędzinach, Zespołem Szkół Technicznych oraz Zespołem Szkół Zawodowych „Sztygarka” im. Stanisława Staszica w Dąbrowie Górniczej, Zespołem Szkół Elektrycznych nr 2 w Krakowie i Zespołem Szkół im. Jana Pawła II w Zdzieszowicach.
– Zależy nam na nawiązywaniu współpracy ze szkołami technicznymi, by wspólnie kształcić fachowców, którzy mogliby zasilić naszą firmę. Na praktykach organizowanych w naszych zakładach uczniowie poznają podstawy pracy w konkretnym zawodzie, technologię produkcji, wyposażenie zakładów, obsługę maszyn i przyrządów pomiarowych, a następnie pod nadzorem instruktora oraz wyznaczonych pracowników wykonują zlecone prace praktyczne. Współpraca ze szkołami średnimi przynosi rezultaty. Na przykład część 10-osobowej grupy uczniów Zespołu Szkół Zawodowych HTS, którzy ponad dwa lata temu zostali przyjęci na praktyki, pracuje w krakowskim oddziale naszej firmy i radzi sobie bardzo dobrze podkreśla Monika Roznerska.
Firma współpracuje też z uczelniami technicznymi – m.in. z Akademią Górniczo Hutniczą w Krakowie, Politechniką Śląską czy Politechniką Krakowską.
– To z tych uczelni wywodzi się wielu naszych pracowników. One kształcą nasze przyszłe kadry. Jesteśmy idealną firmą dla młodych inżynierów. Dlatego współpraca opiera się głównie na realizowaniu wspólnych projektów rozwojowych. Ponadto co roku studenci odbywają u nas praktyki – wyjaśnia Stanisław Ból. – W tym roku, by jeszcze bardziej docenić zaangażowanie studentów, ArcelorMittal Poland ufundował stypendia za szczególne osiągnięcia naukowe. Przyznano je dziesięciu osobom: ośmiu metalurgom oraz dwom automatykom z AGH – dodaje.
Od 2008 r. ArcelorMittal Poland realizuje program praktyk „ZainSTALuj się” dla uczniów i studentów kierunków technicznych. Tylko w 2017 r. wzięło w nim udział 116 młodych ludzi, spędzając na praktykach łącznie 18 360 godzin. Co ciekawe, aż 95 proc. uczestniczących w badaniu ankietowym byłych stażystów oraz praktykantów poleciłoby pracę w ArcelorMittal Poland swoim kolegom i znajomym. Wynika to w dużej mierze z praktycznego charakteru staży i praktyk w firmie.
– Chcemy, by wiedza uczniów szła w parze z solidnym przygotowaniem i praktyczną nauką zawodu. Zależy nam też na tym, by uczniowie i studenci poznali nasze zakłady, mieli świadomość, jak dziś wygląda praca w hutnictwie i rozpoczynając pracę u nas, mieli solidną bazę umiejętności praktycznych – podkreśla Monika Roznerska. – Mądre kształceniedualne to przyszłość przemysłu metalurgicznego.Tym bardziej cieszyfakt, że potrzeba jego udoskonaleniai szycia programu nauczania namiarę potrzeb pracodawców jest zauważanaprzez szkoły techniczne,kuratorium i Ministerstwo EdukacjiNarodowej. Jesteśmy otwarci nawspółpracę, która pozwoliłaby odczarować postrzeganie pracy w branży hutniczej – dodaje.
CMC Poland od 2008 r. współpracuje z Zespołem Szkół im. gen. Józefa Bema w Zawierciu. Początkowo dla uczniów tej placówki organizowano praktyki na wydziale produkcyjnym i w obszarze utrzymania ruchu. W 2016 r. przedsiębiorstwo utworzyło w szkole klasę patronacką o profilu technik mechanik. Ponadto we wrześniu 2018 r. podpisało porozumienia z Zespołem Szkół im. Stanisława Staszica w Zawierciu (kształcenie w zawodzie technik mechatronik) i Zespołem Szkół im. prof. Romana Gostkowskiego w Łazach (technik transportu kolejowego i technik elektroenergetyk transportu szynowego). Z kolei w lutym tego roku zawarło porozumienie z Zespołem Szkół w Porębie, które obowiązywać będzie od roku szkolnego 2019/2020 w zakresie kształcenia w zawodzie technik automatyk. Zajęcia praktyczne i praktyki zawodowe uczniowie odbywają w przeznaczonych dla nich profesjonalnych warsztatach szkoleniowych. Firma wykształciła na kursach pedagogicznych instruktorów praktycznej nauki zawodu, którzy szkolą uczniów zgodnie z ich kierunkami kształcenia (obecnie 25 instruktorów). CMC finansuje wynagrodzenia instruktorów oraz koszty funkcjonowania warsztatów. Ponadto pokrywa koszty systemu stypendialnego dla uczniów klas patronackich.
– Powyższe formy wsparcia młodych ludzi mają pokazać im branżę od środka – przemysł i technologie na najwyższym poziomie, a także umożliwić współpracę z ekspertami. Liczymy, że dzięki temu część młodych ludzi przekona się, że kształcenie na kierunkach technicznych może dać satysfakcję z pracy i możliwość rozwoju zawodowego i osobistego – podkreśla Kinga Banasiak, kierownik Biura Rozwoju Personelu CMC Poland.
CMC Poland wspiera również dualne kształcenie studentów.
– Od 2016 r. współpracujemy z Wydziałem Mechanicznym Technologicznym Politechniki Śląskiej przy organizacji staży przemysłowych dla studentów mechaniki i budowy maszyn. Rekrutacja na ten kierunek jest przygotowywana w ścisłej współpracy z pracodawcami, którzy pełnią funkcję organizatorów staży w toku kształcenia dualnego. Studenci połowę czasu spędzają bowiem na zajęciach teoretycznych na uczelni, a połowę na zajęciach praktycznych, m.in. w CMC – wyjaśnia Barbara Kaleta.
Firma umożliwiła także reaktywowanie nauczania na studiach zaocznych na kierunku metalurgia na Politechnice Częstochowskiej. Od roku akademickiego 2018/2019 przedsiębiorstwo finansuje kilkunastu swoim pracownikom kluczowych wydziałów produkcyjnych podnoszenie kwalifikacji zawodowych właśnie na tych studiach.
– Studia są dla naszych kolegów niemałym wyzwaniem, ponieważ łączą pracę z nauką. Wierzymy jednak, że w niedługim czasie w pełni będą mogli realizować się na stanowiskach pracy, wykorzystując nabytą w trakcie studiów wiedzę – mówi Barbara Kaleta.
Dobra koniunktura i dobre perspektywy
Koniunktura w przemyśle i duże inwestycje sprzyjają branży metalurgicznej. Z wstępnych danych Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej wynika, że w 2018 r. polska gospodarka zużyła rekordową ilość stali – 15 mln ton, choć prawie trzy czwarte popytu zaspokaja import. Krajowe zużycie wyrobów stalowych wzrosło o 10 proc. w porównaniu z rokiem 2017. HIPH prognozuje dalszy wzrost także w 2019 r. Zapotrzebowanie nadal będą generować przede wszystkim duże projekty infrastrukturalne w kraju, dotyczące m.in. budowy autostrad i dróg ekspresowych czy przebudowy szlaków kolejowych. Znaczące inwestycje realizują i planują też przedsiębiorstwa z branży energetycznej.
– Bez przemysłu stalowego nie ma rozwoju. Hutnictwo zostało gruntownie zmodernizowane i ma dobre perspektywy. Mamy bardzo nowoczesne huty, które potrzebują wykwalifikowanych pracowników potrafiących obsługiwać komputery czy maszyny i urządzenia sterowane numerycznie – podkreśla Edmund Kubeczka.
Optymistycznie w przyszłość patrzy również Barbara Kaleta: – Perspektywy branży metalurgicznej w Polsce są bardzo dobre. Pod względem zaawansowaniatechnologicznego, a także wyników produkcyjnych i operacyjnych wiele polskich zakładów znajduje się w czołówce europejskiej, a nawet światowej. Organizując spotkania z uczniami i ich rodzicami, chcemy pokazać, jak bardzo w ostatnich latach zmienił się przemysł metalurgiczny. Wskazujemy,że CMC jest inicjatorem tych zmian i że dzięki pracy w naszej branży młodzi ludzie mają świetne perspektywy rozwoju i awansu.
Tego samego zdania jest Stanisław Ból: – W ArcelorMittal Poland nieustanniestaramy się pokazywać, żepraca w branży metalurgicznej jestatrakcyjna, a młodzi ludzie pracującyw hutach stali mogą być cenionymiekspertami dzielącymi się swojąwiedzą i osiągnięciami.